LacunnaLacunnaLacunnaLacunna
  • PORTFOLIO
    • PORTRET PAR
    • PORTRET INDYWIDUALNY
    • FOTOGRAFIA ARTYSTYCZNA
    • PODRÓŻE
    • PROJEKT: BARWY PODRÓŻY
    • ARCHITEKTURA & WNĘTRZA
  • Oferta
    • Pary
    • Śluby
    • Portret indywidualny
    • Podróże
    • Architektura
  • O mnie
  • Kontakt
  • English
  • Polski
  • PORTFOLIO
    • PORTRET PAR
    • PORTRET INDYWIDUALNY
    • FOTOGRAFIA ARTYSTYCZNA
    • PODRÓŻE
    • PROJEKT: BARWY PODRÓŻY
    • ARCHITEKTURA & WNĘTRZA
  • Oferta
    • Pary
    • Śluby
    • Portret indywidualny
    • Podróże
    • Architektura
  • O mnie
  • Kontakt
  • English
  • Polski
Couple photoshoot in Boccadasse
01/16/2023

Klaudia & Mateusz w Boccadasse

  • Posted By : Anna Marcinkiewicz/
  • 0 comments /
  • Under :
Couple photoshoot in Boccadasse
Couple photoshoot in Boccadasse
Couple photoshoot in Boccadasse
Couple photoshoot in Boccadasse
Couple photoshoot in Boccadasse
Couple photoshoot in Boccadasse
Couple photoshoot in Boccadasse
Couple photoshoot in Boccadasse
Couple photoshoot in Boccadasse
Couple photoshoot in Boccadasse
Couple photoshoot in Boccadasse
Sesja zdjęciowa w Boccadasse
Couple photoshoot in Boccadasse
Couple photoshoot in Boccadasse
Couple photoshoot in Boccadasse

Sesja zdjęciowa w Boccadasse

Klaudia & Mateusz

Początkowo mieliśmy się spotkać w Mediolanie. Po rozmowie, Klaudia, Mateusz i mały Fado zmienili zmienili zdanie i zdecydowali, że przyjeżdżają do Ligurii. Czy zaskoczyła was taka decyzja? Mediolan to zachwycające miasto. Nie znajdziecie tam jednak wąskich uliczek z kolorowymi domkami, Na wiosnę są one jeszcze dość puste, więc pozwalają na swobodne pozowanie. Nie ma morza, które zachwyca, niezależnie od pogody i tworzy przepiękne tło do zdjęć. Atmosfera jest trochę nostalgiczna a trochę elektryzująca, z obietnicą słońca i lata. Wszystko to zdecydowanie sprzyja romantycznym ujęciom.

Wybraliśmy dwie lokalizacje. Pierwszy wybór to klasyk – sesja zdjęciowa w Boccadasse. Bocadâze w dialekcie genueńskim oznacza „usta osła” i nawiązuje do rodzaju sieci rybackich. Niegdyś była tu mała wioska rybacka, która z czasem została wcielona do miasta. Pozostały jednak po niej przepiękne kolorowe domki oraz zatoka z plażą i portem dla łódek. Spacerując po uliczkach Boccadasse można poczuć się jak w animowanym filmie Disneya Luca.

Natomiast drugą sesję z Camogli możecie zobaczyć tutaj, natomiast zdjęcia z innych lokalizacji w Genui można zobaczyć tutaj: Nervi, Sant’Agostino i Palazzo Ducale, Via Garibaldi i Castelletto.

Klaudia & Mateusz w Camogli
Saba & Stephanie nad Golfo Paradiso
Marzysz o podobnej sesji zdjęciowej we Włoszech?
Zapraszam do obejrzenia mojej oferty i kontaktu!
oferta
kontakt

Photoshoot at Golfo Paradiso - girl on the swing
01/15/2023

Saba & Stephanie nad Golfo Paradiso

  • Posted By : Anna Marcinkiewicz/
  • 0 comments /
  • Under :
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso - girl on the swing
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso
Photoshoot at Golfo Paradiso

Zdjęcia nad Golfo Paradiso

Saba & Stephanie

Zdjęcia nad Golfo Paradiso wykonałam przy okazji pożegnania lata. W tym roku, z Sabą i Stephanie, zdecydowałyśmy świętować prawie na samym końcu świata – aperitivo na Punta Chiappa. Golfo Paradiso to po włosku „Rajska zatoka”. Znajduje się ona w wschodniej części Riwiery liguryjskiej. Punta Chiappa natomiast jest ostrym odcinkiem lądu – la punta (it. punkt) to część Parku Naturalnego Portofino, Morskiego Obszaru Chronionego gminy Camogli. Z Genui do pięknego Camogli dojechałyśmy pociągiem. W oczekiwaniu na wodną taksówkę, która zabierze nas na Punta Chiappa, zobaczyłyśmy mały port. Miałyśmy również szczęście ponieważ tego dnia otworzono dla zwiedzających zamek Dragonara.

Wreszcie łódka zabrała nas do ukrytego wśród klifów baru Capitan Mugugno. Podróż trwała około 15 minut a transport jest zapewniony przez bar. Capitan Mugugno jest wielkości kiosku otwarty jedynie w sezonie letnim. Na szczęście we Włoszech trwa on bardzo długo. Stoliki rozstawione są na betonowym podeście nad samym morzem. Wychodząc z łódki można praktycznie od razu zająć swoje miejsce. Ku uciesze wszystkich dorosłych “dzieci” jest tam również huśtawka! Ponownie miałyśmy wiele szczęścia i dostałyśmy stolik na samym krańcu pomostu – z widokiem na zachód słońca.

Klaudia & Mateusz w Boccadasse
Podróż po Islandii
Marzysz o podobnej sesji zdjęciowej we Włoszech?
Zapraszam do obejrzenia mojej oferty i kontaktu!
oferta
kontakt

Journey around Iceland
01/15/2023

Podróż po Islandii

  • Posted By : Anna Marcinkiewicz/
  • 0 comments /
  • Under :
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland
Journey around Iceland

Podróż po Islandii

Wyobrażenia

Zanim przyleciałam na Islandię po raz pierwszy, wyobrażałam sobie już historię jaką chciałabym opowiedzieć moimi zdjęciami. Historię małości człowieka wobec ogromu i potęgi natury. Nasza podróż po Islandii trwała dwa tygodnie i nie czułam się tak ani razu. Wszystko, mimo swojej bezkresności, miało dobre proporcje i było na swoim miejscu. Góry pokryte chmurami. Woda penetrująca każdą możliwą szczelinę. Niezachodzące słońce. Puste przestrzenie wypełnione kwiatami łubinu. Czułam bardzo naturalny komfort.

Izolacja

Podróż po Islandii miała być opowieścią o samotności bo przecież na wyspie mieszka jedynie 368 590 ludzi. Ale również tego nie udało mi się doświadczyć. Każdy ma tam swoją przestrzeń prywatności i autonomii, więc nie trzeba tworzyć barier. Nie ma ogrodzeń i zasłon. Nawet owce nie przejmują się i podchodzą pod samą drogę. Może tak dlatego tak łatwo tam zrozumieć, że nie stanowimy centrum świata.

Znikanie

Niestety jest to również słodko-gorzka opowieść. W obliczu wszechobecnej natury bardzo łatwo dostrzec jej niedostatek w codziennym życiu zatłoczonych miast. Tak, jakby brak przestrzeni do błądzenia wzrokiem zmniejszał naszą perspektywę. Jednak najbardziej uderzyło mnie to podczas wizyty na lodowcu Langjökull. Jest on drugim co do wielkości na Islandii (mniej więcej powierzchnia Lizbony), który może zniknąć za około 80 lat.

Barwy podróży

Na szczęście podróż po Islandii to nadal historia o kolorach. Zaskakujące jak wiele odcieni może istnieć w tak surowych warunkach ognia i lodu. Wszystko ma głębokie barwy zmieniające tonacje. Chłodne i srebrzyste we mgle lub ciepłe gdy tylko słońce wyjdzie zza chmur. Do tego, trochę żartobliwie kontrastujące żółte i fioletowe kwiaty. Paleta kolorów tak różna od pastelowych miast.

Antracytowy
Złamana biel
Oliwkowy
Płowożółty

P.S. Galerię z Reykjaviku możesz zobaczyć tutaj.

Saba & Stephanie nad Golfo Paradiso
Maria Rosa w Genui

Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.
01/15/2023

Maria Rosa w Genui

  • Posted By : Anna Marcinkiewicz/
  • 0 comments /
  • Under :
Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.
Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.
Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.
Sesja zdjęciowa w Genui: via Garibaldi i Spianata di Castelletto.
Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.
Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.
Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.
Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.
Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.
Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.
Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.
Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.
Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.
Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.
Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.
Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.
Photo shoot in Genoa: via Garibaldi and Spianata di Castelletto.

Sesja zdjęciowa w Genui

Maria Rosa

Sesja zdjęciowa w Genui może się odbyć w wielu miejscach ale ta trasa jest jedną z moich ulubionych. Zaczynamy na eleganckiej via Garibaldi. Znajdują się na niej pałace wpisane na listę UNESCO. Na zdjęcia polecam szczególnie jeden z nich – Palazzo Doria Tursi, ponieważ można wejść na jego dziedziniec i krużganki. Tym razem jednak nie weszłyśmy do środka, korzystając z pięknego światła na via Garibaldi. Na jej końcu skręcamy w wąską uliczkę Salita di San Francesco i kontynuujemy Salita alla Spianata di Castelletto. Obie uliczki są położone na wzniesieniu. Ponieważ nie są tak bardzo uczęszczane przez turystów, zapewniają spokojną atmosferę do zdjęć. 

Po wspinaczce docieramy do tarasu widokowego Belvedere Castelletto. Z tego miejsca możemy zobaczyć słynne szare dachy Genui, port i latarnię. Jest to też jeden z najlepszych punktów (zwłaszcza jesienią), żeby zobaczyć zachód słońca nad miastem. Warto jednak zostać tam trochę dłużej i zakończyć dzień z kieliszkiem wina. Najbardziej polecam bar Calice. Natomiast zdjęcia z innych lokalizacji w Genui można zobaczyć tutaj: Boccadasse, Sant’Agostino i Palazzo Ducale, Nervi.

Podróż po Islandii
Madeleine & Greg w San Fruttuoso
Marzysz o podobnej sesji zdjęciowej we Włoszech?
Zapraszam do obejrzenia mojej oferty i kontaktu!
oferta
kontakt

Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
01/15/2023

Madeleine & Greg w San Fruttuoso

  • Posted By : Anna Marcinkiewicz/
  • 0 comments /
  • Under :
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso
Couple photo shoot on a day trip to San Fruttuoso

Jednodniowa wycieczka do San Fruttuoso

Madeleine & Greg

Czy słyszeliście o opactwie San Fruttuoso? Jeśli nie mieszkaliście w Ligurii to prawdopodobnie nie. Opactwo jest ukryte w szmaragdowej zatoce pomiędzy Camogli i Portofino. Można się tam dostać jedynie łodzią lub szlakiem przez góry. Niedostępność miejsca czyni go jeszcze bardziej magicznym i idealnym na jednodniową ucieczkę.⁠ Dlatego byłam pewna od początku, że stworzy piękne tło dla wspólnych zdjęć Madeleine i Grega.

Jak zaplanować jednodniową wycieczkę do San Fruttuoso?

Tak jak wspomniałam do opactwa można dostać się jedynie łodzią lub pieszo. Prom wypływa z portu Camogli (Cruise Terminal) i kursuje na trasie Camogli – Punta Chiappa – San Fruttuoso. Można skorzystać na przykład z tej firmy. Podróż trwa około 30 minut. Do opactwa prowadzą również dwa szlaki trekkingowe. Pierwszy (Batterie) jest bardzo wymagający i prowadzi częściowo wzdłuż klifu. Na trasie można zobaczyć kilka bunkrów z okresu II Wojny Światowej. Drugi (Pietre Strette) umiejscowiony w głębi lądu i jest dużo łatwiejszy. Na miejscu jest kilka małych barów ale są one otwarte tylko w sezonie. Więc warto pomyśleć również o zabraniu ze sobą wody czy jedzenia.

Maria Rosa w Genui
Żaneta & Bartek w Riomaggiore
Marzysz o podobnej sesji zdjęciowej we Włoszech?
Zapraszam do obejrzenia mojej oferty i kontaktu!
oferta
kontakt

Wedding photo session in Riomaggiore
01/14/2023

Żaneta & Bartek w Riomaggiore

  • Posted By : Anna Marcinkiewicz/
  • 0 comments /
  • Under :
Wedding photo session in Riomaggiore
Wedding photo session in Riomaggiore
Wedding photo session in Riomaggiore
Wedding photo session in Riomaggiore
Wedding photo session in Riomaggiore
Wedding photo session in Riomaggiore
Wedding photo session in Riomaggiore
Wedding photo session in Riomaggiore
Wedding photo session in Riomaggiore

Sesja poślubna w Riomaggiore

Żaneta & Bartek

Żaneta studiowała italianistykę dlatego wybór Włoch na miesiąc miodowy był oczywisty. Decyzja gdzie dokładnie chciałaby swoją sesję poślubną była trochę trudniejsza. Włochy mają za dużo zapierających dech w piersiach miejsc. Dlatego pomogłam im z wyborem i zasugerowałam kilka lokalizacji. Spośród moich propozycji wybrali jedno z Cinque Terre. Byłam podekscytowana lokalizacją – sesja poślubna w  Riomaggiore stwarza wiele fotograficznych możliwości. Ukryte w cieniu wąskie uliczki. Energetyzujące kolory domków. Bliski szum morza. Łodzie rybackie w małym porcie. Wszystko to stworzyło idealne tło dla nowożeńców.⁠

Czy sierpień to dobry miesiąc na sesję zdjęciową?

Sesja poślubna w Riomaggiore odbyła się w sierpniu. Letnie słońce nadaje kolorom niesamowitej intensywności. A ilość światła pozwala na fotografowanie bez pośpiechu. Jednak jest też kilka minusów. Wysokie temperatury sprawiają, że trudno jest wytrzymać w weselnych ubraniach. Dlatego często namawiam panów do ściągnięcia marynarki. Co więcej, sierpień to we Włoszech czas urlopów i zdecydowanie wzrasta ilość turystów. Jak widać mam swoje sztuczki, żeby na zdjęciach nie było widać tłumów. Podejrzewam jednak, że bardziej introwertyczne osoby mogłyby czuć się skrępowane, pozując wśród takiej ilości ludzi. Dlatego, jeśli macie wybór, polecam wybrać na sesje miesiące maj, czerwiec lub wrzesień.

Madeleine & Greg w San Fruttuoso
Morska toń
Marzysz o podobnej sesji zdjęciowej we Włoszech?
Zapraszam do obejrzenia mojej oferty i kontaktu!
Oferta
kontakt

artistic collage kolaż artystyczny art lacunna anna marcinkiewicz
03/05/2021

Morska toń

  • Posted By : Anna Marcinkiewicz/
  • 0 comments /
  • Under :
artistic collage kolaż artystyczny art lacunna anna marcinkiewicz
artistic collage kolaż artystyczny art lacunna anna marcinkiewicz
artistic collage kolaż artystyczny art lacunna anna marcinkiewicz
artistic collage kolaż artystyczny art lacunna anna marcinkiewicz
artistic collage kolaż artystyczny art lacunna anna marcinkiewicz

Morska toń

Wody są ledwie oświetlone na powierzchni, lecz czuje się ich ciemną głębię.
Morze takie jest, i właśnie dlatego je kocham!
Wezwanie do życia i zaproszenie na śmierć.⁠

⁠- Albert Camus, Dzienniki z podróży⁠

Kolaż artystyczny przedstawia historię Dziewczyny i Morza. Ich relacja waha się pomiędzy harmonijnym połączeniem i rywalizacją. Rozpoczyna się od pewnego skoku, który wymyka się spod kontroli. Panika znika jednak w rytmicznych falach wody. Ta naturalna medytacja sprawia, że powraca pewność siebie. Powraca kontrola nad sytuacją. Nie jest jednak ona sztywnym wyznaczeniem granic a radosna synergia. 

KULISY

Tworząc sesję zdjęciową z Francescą  wiedziałam, że chcę spróbować czegoś nowego. Na szczęście moja modelka była bardzo otwarta na pomysły. Morze pojawiło się bardzo instynktownie. Tworząc kolaż artystyczny korzystałam moje zdjęcia Morza Liguryjskiego i Rajskiej Zatoki (Golfo Paradiso). Okazało się, że dla Franceski jest to również szczególne miejsce – miejsce jej ślubu. ⁠

Żaneta & Bartek w Riomaggiore
Żyrardów

lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
12/29/2020

Żyrardów

  • Posted By : Anna Marcinkiewicz/
  • 0 comments /
  • Under :
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city
lacunna anna marcinkiewicz zyrardow miasto ogród garden city

Miasto-ogród Żyrardów

Niewielki Żyrardów pod Warszawą ma klimat angielskiego miasta przemysłowego. Nie bez przyczyny. Pierwsze co rzuca się w oczy po przyjeździe do miejscowości to spójna, ceglana zabudowa. Taka jednolitość w urbanistyce nie jest często spotykana w Polsce. Jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę, że Żyrardów jako miasto-ogród, powstał w oparciu o koncepcję brytyjskiego planisty i urbanisty Ebenezera Howarda.

Koncepcja miasta-ogrodu

Rewolucja przemysłowa w XIX wiecznej Anglii wpłynęła bardzo mocno na urbanistykę. Ludzie masowo zaczęli napływać do miast w poszukiwaniu pracy, co doprowadziło do przeludnienia i pogorszenia warunków bytowych. Odpowiedzią na ten problem miały być właśnie “miasta-ogrody” na obrzeżach wielkich ośrodków przemysłowych. Ebenezer Howard w swojej koncepcji próbował połączyć cechy zabudowy miejskiej i wiejskiej. Zaletami, które miały przyciągać nowych mieszkańców były:

  • niewielkie zaludnienie – 32 000 ludzi na 9 000 akrach (3642 ha),
  • tereny zielone (stosunek 4:1 z terenami zabudowanymi)
  • samowystarczalność miasta,
  • infrastruktura miejska i dostęp do życia kulturalno-towarzyskiego,
  • zwarta, niska zabudowa mieszkaniowa.

Jego satelickie “miasto-ogród” miało plan pierścieniowy. Bulwary rozchodziły się promieniście o jego centrum, dzieląc miasto na sześć równych części. Pośrodku miał znajdować się okrągły plac z ogrodem i otaczającymi go budynkami publiczno-kulturalnymi. Kolejne, rozchodzące się od centrum pierścienie to: Publiczny Park Centralny, szklana arkada – targowisko, strefa mieszkaniowa, pas zieleni oraz strefa przemysłowa. Sześć takich satelickich ośrodków usytuowano wokół miasta centralnego. Wszystkie były ze sobą skomunikowane a pomiędzy nimi rozciągały się pola uprawne. W Polsce najwięcej “miast-ogrodów” powstało wokół Warszawy.

Schemat stref pojedynczego “miasta-ogrodu”
Układ miast satelickich i miasta centralnego

Żyrardów – początki

Żyrardów jako miasto-ogród nie odzwierciedlał dokładnej koncepcji Howarda, ale adaptował wiele jej cech. Osada powstał pośród pól i lasów w 1830 roku, kiedy to na zlecenie rządu Królestwa Polskiego Filip de Girard1, przeniósł tutaj fabrykę wyrobów lnianych2. Jednak dopiero w 1857 roku, nowi właściciele fabryki Karol Hielle i Karol Dittrich, rozbudowują osadę w oparciu o ideę “miasta-ogrodu”.

Żyrardów jako miasto-ogród

Starannie przygotowane plany miały uczynić Żyrardów samowystarczalnym ośrodkiem. Powstają osiedla pracownicze. Niska zabudowa miała wyższe standardy. Została uzupełniona o przydomowe ogródki i komórki, pozwalające na przechowywanie zapasów i hodowlę niewielkich zwierząt. Dla wyższych urzędników fabryki zaprojektowano siedem willi, inspirowanych renesansem francuskim. Część usługowa obejmowała m.in. ochronkę, szkoły, młyny, rzeźnię, sklepy, kąpielisko, pralnię, stołówkę, straż pożarną, szpital, kościoły i cmentarz. Całość zabudowy posiadała jednolity styl i materiały (cegła). Oczywiście nie zapomniano o zieleni. Budynki powstawały na dużych działkach, w towarzystwie ogrodów i pasów zieleni. Publiczne parki zostały uzupełnione o infrastrukturę sportową (boiska) i kulturalną (amfiteatry). Aż do wybuchu I Wojny Światowej, Żyrardów był największą fabryką wyrobów lnianych w Europie.

Barwy podróży Żyrardowa
Szary Payne’a
Sjena palona
Ochra palona
Umbra

PRZYPISY:

1Philippe Henri de Girard to francuski inżynier i wynalazca m.in. turbiny do odzyskiwania energii fal morskich i maszyny do mechanicznego przędzenia lnu. W 1825 roku na zlecenie ministra skarbu rządu Królestwa Polskiego – księcia Franciszka Ksawerego Druckiego-Lubeckiego, objął stanowisko naczelnego mechanika przy Wydziale Górniczym Komisji Rządowej Przychodów i Skarbu. Co ciekawe bardzo polsko brzmiąca nazwa miasta pochodzi od francuskiego nazwiska Filipa de Girarda – czyt. Filipa de Żirarda.
2Pierwotnie fabryka znajdowała się na Marymoncie – dzielnica Warszawy.

Morska toń
Portret z kwiatami

portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
11/26/2020

Portret z kwiatami

  • Posted By : Anna Marcinkiewicz/
  • 0 comments /
  • Under :
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz
portrait with flowers portret z kwiatami photography lacunna anna marcinkiewicz

Portret z kwiatami

Inspiracją do tej sesji zdjęciowej była przede wszystkim natura i kobiecość. Portret z kwiatami stał się idealną odpowiedzią na kolejny lockdown, tęsknotę za przyrodą oraz zbliżającą się zimę. Idea zdjęć nawiązuje również do języka kwiatów, którego symbolika od zawsze mnie fascynowała. Chyba każdy z nas wie, że czerwona róża oznacza miłość a białe lilie czystość. Ale tak naprawdę każdy kwiat ma dla nas ukrytą wiadomość.

Język kwiatów

Symboliczne znaczenie kwiatów było obecne w kulturze od wieków – zaadaptowane z klasycznej mitologii, religijnej symboliki i starożytnej tradycji. Jednak dopiero Louise Cortambert (pseudonim Madame Charlotte de la Tour) sprecyzowała kryptologiczny język kwiatów, pisząc swój słownik Le langage des Fleurs (XIX wiek). Jej książka zawojowała przede wszystkim Francję, Anglię i Stany Zjednoczone oraz inne kraje europejskie i Ameryki południowej. 

Epoka wiktoriańska (Wielka Brytania, XIXw.) szczególnie upodobała sobie sekretny język kwiatów. W czasach kiedy bezpośrednie wyrażanie uczuć było niemile widziane, kompozycje kwiatowe stały się pośrednikami ukrytych wiadomości. “Mówiące bukiety” były nazywane nosegays1 lub tussie-mussies. Często stanowiły one część garderoby – były trzymane blisko nosa, używane jako broszka, ozdoba do włosów lub zawiązane wokół talii. Co ciekawe, idea noszenia bukietów na ubraniu ma dużo mniej romantyczne pochodzenie. Kwiaty i zioła umiejscowione blisko nosa był sposobem na radzenie sobie z plagami i nieprzyjemnym zapachem brudnych miast. W dzisiejszych czasach tussie-mussie przetrwało jako popularny dodatek ślubny.

Ilaria & Alstromeria

Kwiaty na sesję wybraliśmy razem z Ilarią kierując się intuicją. Wszystkie w kobiecych odcieniach bieli i różu. Dopiero później sprawdziłam ich znaczenie. Okazało się, że idealnie pasują do osobowości Ilarii i niosą bardzo ciekawy przekaz:

  • Alstroemeria – Poświęcenie⁠⠀
  • Eustoma – Uznanie⁠⠀
  • Gerbera – Radość⁠⠀
  • Gipsówka – Nieskończona miłość⁠⠀
  • Goździk różowy – Nigdy Cię nie zapomnę⁠⠀

Portret z kwiatami zdecydowałam się uzupełnić zdjęciami zamrożonej alstromerii. Abstrakcyjny, akwarelowy efekt bliskich ujęć jest idealnym dodatkiem do całej galerii.

Jeśli jesteście ciekawi znaczeń innych kwiatów, możecie skorzystać z tego SŁOWNIKA. Zapraszam również do KONTAKTU w sprawie kwiatowych sesji zdjęciowych oraz do obejrzenia pozostałych GALERII portretowych.


ANNOTATIONS:

1 nose – en. nos, gay – en. ornament.

Żyrardów
Portret kobiecy

kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
09/22/2020

Portret kobiecy

  • Posted By : Anna Marcinkiewicz/
  • 0 comments /
  • Under :
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz
kobieca sesja zdjęciowa female photoshoot lacunna anna marcinkiewicz

Kobieca sesja zdjęciowa

W znajomej przestrzeni domowego zacisza łatwiej oswoić się z obiektywem aparatu. Prywatne przedmioty doskonale sprawdzają się w roli rekwizytów, które dopełniają historię uchwyconą na fotografii. Zmysłowa, kobieca sesja zdjęciowa wymaga stworzenia właśnie takiej kameralnej atmosfery. Wtedy możemy sobie pozwolić na bardziej osobiste a nawet odważne ujęcia. Na portretach chcę uchwycić przede wszystkim delikatność. W życiu codziennym często schodzi ona na drugi plan, ponieważ współczesne kobiety muszą być silne. Przedstawione fotografie, oglądane z perspektywy czasu, zrobiły na mnie wielkie wrażenie. Znam dobrze historię większości z moich modelek. Kontrast pomiędzy naturalną subtelnością a wewnętrzną siłą i osiągnięciami tych kobiet jest naprawdę duży. Niezależne podróżniczki szukające swojego miejsca w świecie. Strażniczki domowego ogniska. Partnerki ramię w ramię. Projektantki o artystycznych duszach i konkretnych wymaganiach. Właścicielki i menadżerki biznesów. Impulsywne wulkany energii. Rozważne punkty odniesienia. Księgowe liczące głównie na siebie. Zawsze do dyspozycji. Znające swoje granice. Dyskutujące z losem o swoich marzeniach. Właśnie takie sprzeczności kobiecej natury oddaje najlepiej wiersz Wisławy Szymborskiej. 

Portret kobiecy

Musi być do wyboru,
Zmieniać się, żeby tylko nic się nie zmieniło.
To łatwe, niemożliwe, trudne, warte próby.
Oczy ma, jeśli trzeba, raz modre, raz szare,
Czarne, wesołe, bez powodu pełne łez
Śpi z nim jak pierwsza z brzegu, jedyna na świecie.
Urodzi mu czworo dzieci, żadnych dzieci, jedno.
Naiwna, ale najlepiej doradzi.
Słaba, ale udźwignie.
Nie ma głowy na karku, to będzie ją miała.
Czyta Jaspersa i pisma kobiece.
Nie wie po co ta śrubka i zbuduje most.
Młoda, jak zwykle młoda, ciągle jeszcze młoda.
Trzyma w rękach wróbelka ze złamanym skrzydłem,
własne pieniądze na podróż daleką i długą,
tasak do mięsa, kompres i kieliszek czystej.
Dokąd tak biegnie, czy nie jest zmęczona.
Ależ nie, tylko trochę, bardzo, nic nie szkodzi.
Albo go kocha albo się uparła.
Na dobre, na niedobre i na litość boską.

Kobieca sesja zdjęciowa odbyła się z udziałem modelek: Joanny, Sylwii, Fii, Ewy, dwóch Oli, Beaty, Joli, Alicji, Kasi, Ilony i Karoliny. Bardzo im dziękuję. Chciałabym opowiedzieć również Twoją historię. Dlatego zapraszam do KONTAKTU w sprawie sesji zdjęciowych oraz do obejrzenia pozostałych GALERII portretowych.

Portret z kwiatami
Portret plenerowy

1234
Najnowsze komentarze
    Archiwa
    Kategorie
    • Brak kategorii
    Meta
    • Zaloguj się
    • Kanał wpisów
    • Kanał komentarzy
    • WordPress.org