Azulejo

JAKIE JEST PRAWDZIWE POCHODZENIE TRADYCYJNYCH PORTUGALSKICH PŁYTEK?

Różnorodność kulturowa Lizbony jest widoczna na pierwszy rzut oka – Portugalczycy, imigranci i podróżnicy z całego świata. Ci, którzy zdecydowali się zostać na dłużej, z czasem, niezależnie od narodowości, zaczynają tworzyć z miastem integralną całość. Podobną historię ma jeden z symboli architektury Lizbony oraz całej Portugalii azulejo.

Pierwsze azulejo

Kolorowe ceramiczne płytki są nieodłącznym elementem tradycyjnej architektury portugalskiej ale rodowód jest całkiem inny. Do Europy (m.in. Włoch, Hiszpanii, Portugalii czy Holandii) przywędrowały z Maurami. Arabskie słowo azzelij oznacza “mały gładki kamień”. Pierwsze portugalskie mozaiki powstawały na wzór technik mauretańsko-hiszpańskich. Elementy w kontrastowych kolorach były układane w geometryczne i roślinne wzory. Barwniki uzyskiwano z tlenków metali: kobaltu (niebieski), miedzi (zielony), manganu (brązowy i czarny), żelaza (żółty) i cyny (biały). Azulejo służyło nie tylko jako dekoracja, stosowanie ceramicznych płytek było korzystne również ze względów sanitarnych oraz przeciwpożarowych.

Wielka kariera małych płytek

Popularność płytek wzrosła w XV wieku dzięki włoskiej technice majolika, która przyspieszyła proces nakładania barw na szkliwo. Malowanie powtarzalnego wzoru na wielkich mozaikach-dywanach azulejo de padrão oraz azulejo de tapete dodatkowo obniżyło koszty produkcji. Okres renesansu i baroku przyniósł nowe zdobienia. Stawiał na dekoracyjność np. wazy, owoce i kwiaty oraz wielkopowierzchniowe przedstawienia sceniczne painéis historiados. Wpływy Holenderskie (XVII wiek) przyczyniły się do zmiany kolorystyki – na wzór chińskiej porcelany zaczęto barwić płytki wyłącznie na biało i niebiesko. Dlatego powszechnie uważa się, że nazwa azulejo odwołuje się do portugalskiego słowa azul – niebieski. Z czasem sztuka zdobienia i produkcji płytek została doprowadzona do mistrzostwa. W XVII wieku król Portugalii wprowadził zakaz importu azulejo w celu wspierania warsztatów rodzimych mistrzów takich jak António Pereira czy Manuel dos Santos.

Trzęsienie ziemi w Lizbonie (1755) oraz odbudowa miasta spowodowało powrót do masowej produkcji uproszczonych, mniej ozdobnych wzorów, umieszczanych głównie na szczytach fasad domów lub we fryzach okien i drzwi. Pod koniec XIX wieku Rafael Bordalo Pinheiro założył jedną z najbardziej znanych fabryk ceramiki w Caldas da Rainha. Dwudziestowieczni artyści tacy jak António Costa czy Jorge Colaço tworzyli monumentalne przedstawienia ścienne, pokrywające zarówno fasady kościołów jak i wnętrza stacji metra. Natomiast jednym z ciekawszych przykładów współczesnego wzornictwa jest Atelier Surrealejos, produkujące płytki o surrealistycznej tematyce. 

Na chwilę, również i ja stałam się częścią tej wielokulturowej mozaiki pokrywającej całe miasto. Indywidualnym elementem imponującej całości. Być może dlatego, tak trudno jest rozstać się z Lizboną.